Właśnie mija rok od kiedy w Design Thinking Institute pracujemy zdalnie. Realizujemy w tym trybie zarówno warsztaty, procesy, jak i szybkie sesje z narzędziami. Wspólnym mianownikiem jest metoda design thinking. Dzisiaj wracamy po roku testów z listą trzech sprawdzonych narzędzi on-line. Do każdego wskazuję zastosowanie, mocne i słabe strony, no i ulubione funkcje.
1. GOOGLE JAMBOARD, czyli proste narzędzie idealne na szybkie sesje.
Jeśli szukacie intuicyjnego narzędzia, które pomoże Wam w zmapowaniu efektów sesji kreatywnej albo wniosków w ramach spotkania, czy stworzenia szybkiego moodboardu to Google Jamboard może być odpowiedzią.
Jak to działa: po otwarciu widzimy planszę, coś na kształt wirtualnego flipcharta który możemy zapełnić: karteczkami kolorowymi, rysunkami, zdjęciami czy prostymi kształtami albo polem testowym. Jeśli masz konto Google to dodatkowo jest to narzędzie bezpłatne.
Plusy: jako, że dużo osób miało wcześniej do czynienia z pakietem narzędzi Google typu Dokumenty, Prezentacje czy Kalendarz to sam wygląd rozwiązania jest dość intuicyjny. Także narzędzie ma tak zwany niski próg wejścia. Nawet w grupach, które nie były silnie osadzone technologicznie bez większych wstępów zaczynała się praca z narzędziem.
Do czego można wykorzystywać narzędzie:
Uwaga na:
Ciekawostka:
Szczerze powiem, że do testowania MIRO i MURALa (czyli bardzo zbliżonego rozwiązania) zabierałam się wiele miesięcy przed lockdown’em. Szukając narzędzia, które pozwoli mi na zapis cyfrowy tego co dzieję się na warsztatach czy tworzenie schematów, albo templatek narzędzi. Dopiero rzeczywistość prowadzenia warsztatów on-line wymusiła ;) pracę w MIRO, z czego się bardzo cieszę. Szybko okazało się, że jest to bardzo przydatne narzędzie, które pozwala na efektywną kolaboracje kreatywną. A w skrócie jest po prostu nieograniczonym flipchartem, który dzięki bardzo rozbudowanym opcjom można dowolnie zapełniać.
Jak to działa: podobnie jak Jamboard MIRO jest tablicą, z tym że nieograniczoną. Możesz dodawać do niej dowolną ilość elementów. Jeśli chcesz przetestować czy to narzędzie dla Ciebie to można zrobić 3 tablice na start i zaprosić do nich nieograniczoną liczbę uczestników. Powyżej tego limitu wchodzą płatne abonamenty.
Plusy: duża przestrzeń, duża ilość funkcji, która pozwala świetnie odtwarzać formatki do pracy na warsztatach czy w procesie. Ja ciągle odkrywam nowe rzeczy. Ale jest też sporo narzędzi typowo moderatorskich takich jak możliwość ustawienia zegarka, który pokazuje czas uczestnikom, czy głosowania na wybrane elementy tablicy co znacznie usprawnia selekcje. Tablice można porządkować w projekty, więc sprawdza się nawet w długich procesach. Moją ulubioną funkcją dostępną w opcji płatnej jest zdecydowanie to, że po wybraniu opcji udostępniania, każdy mający link może edytować po kliknięciu nie trzeba zakładać konta itp. Proste!
Do czego można wykorzystywać narzędzie:
Uwaga na:
Ciekawostka:
3. MENTIMETER - głosowanie na żywo i nie tylko…
Jeszcze przed lockdown’em wykorzystywałam MENTIMETER na większych konferencjach, spotkaniach do interakcji z publicznością. Proste pytanie, logujemy się na menti.com, podajemy numer i możemy oddać nasz głos. Pomagało to obudzić uczestników, pokazać że mają wpływ no i nie ukrywam… przykuwało uwagę! Teraz w on-line działa podobnie, ale można wykorzystywać je szerzej.
Jak to działa: MENTIMETER ma zarówno wersję darmową jak i płatną. Można w tej podstawowej stworzyć prezentacje z bardzo różnym mechanizmem - pytań otwartych/ zamkniętych i w paru różnych layoutach. Po przygotowaniu prezentacji, która w opcji darmowej może składać się z max. 3 slajdów o różnym układzie, dostępne jest głosowanie.
Plusy:
Do czego można wykorzystywać:
Uwaga na:
Ciekawostka:
Autorką artykułu jest Katarzyna Talaga-Korcz.